Miniony weekend to kolejny z tych w naszej szkole spędzony w miłej i wyjątkowej atmosferze. Tym razem ruszyliśmy w nieco bardziej nam znane miejsca, jakim jest miasto Berlin, jednak mieliśmy okazję zwiedzić wschodnią część niemieckiej stolicy, co pozwoliło nam ponownie doświadczyć nowych wrażeń. A powodem naszej weekendowej wycieczki było nie co innego jak koncert! W niedzielę na hali koncertowej Velodrom odbył się koncert żeńskiej grupy k-popowej o nazwie ITZY. Choć dziewczyny bywały w Europie nieraz z powodów różnych pokazów mody ze względu na to, że są ambasadorkami wielkich marek, to jednak był to pierwszy raz kiedy zawitały do nas z trasą koncertową jako grupa.
ITZY zadebiutowały pięć lat temu pod wytwórnią JYP Entertainment, pod którą działają do dziś. Cały zespół składa się z pięciu członkiń. Co ciekawe, wszystkie pochodzą z Korei Południowej, co jest dość rzadkością w przypadku formułowania grup w dzisiejszych czasach. Już od swojego debiutu z utworem 'Dalla Dalla', ITZY zdobyły ogromną popularność dzięki swoim energetycznym występom i charyzmatycznym osobowościom. Zespół szybko zyskał międzynarodowe uznanie, zdobywając liczne nagrody i bijąc rekordy sprzedaży.
Nasze grono opiekunów miało tym razem ogromne szczęście do kupna biletów i odbyło się bez długiego oczekiwania w stresie, albowiem po niespełna dwóch minutach, bilety zarówno dla uczniów, jak i opiekunów zostały zakupione. Pozostało jedynie czekać na dzień koncertu, który nastał bardzo szybko.
W sobotę późnym popołudniem ruszyliśmy w stronę Berlina. Po wieczornym zwiedzaniu udaliśmy się na kolację, a następnie do hotelu, aby nazajutrz pełni energii móc cieszyć się wydarzeniem. Pod samą halę wybraliśmy się wcześnie rano, aby sprawdzić obiekt i otrzymać numerek od organizatorów. Oficjalne numerkowanie to świetny sposób na uniknięcie chaosu podczas wpuszczania osób na salę, dzięki czemu wszyscy mogą w spokoju cieszyć się koncertem, a przed wydarzeniem można spędzić czas bez obaw, że ktoś zajmie nasze miejsce w kolejce. Przed koncertem, zarówno na zewnątrz hali, jak i wewnątrz można było zakupić oficjalne gadżety zespołu, a my zdecydowaliśmy się na zakup bluzy jako prezent dla jednego z naszych uczniów. Serdecznie gratulujemy otrzymania tego wyjątkowego upominku Zuzannie! My zaś, dzięki naszemu biletowi otrzymaliśmy jeszcze oficjalne prezenty w postaci torb, zawieszek VIP, kart z podpisami oraz przypinek. Te wyjątkowe gadżety można teraz zobaczyć w naszej szkolnej biblioteczce. Stojąc w kolejce, jak zawsze udało nam się nawiązać kilka ciekawych znajomości z różnych krajów. To niesamowite, jak muzyka może łączyć ludzi z całego świata. Dzięki takim eventom nasi uczniowie mogą nie tylko nabyć nowye znajomości, ale i w naturalnych sytuacjach ćwiczyć swoje umiejętności językowe, co jest bardzo istotnym elementem przy nauce języka.
Dzięki specjalnej kategorii biletu mieliśmy ponownie możliwość uczestnictwa w tzw. soundchecku, co pozwoliło nam zobaczyć jak dziewczyny przygotowują się do występu. Podczas próby dźwięku mogliśmy usłyszeć na żywo utwory takie jak 'Untouchable', 'Cake', 'Loco', a także specjalny fragment 'Mafia In The Morning', który nie był wykonywany podczas koncertu ze względu na nieobecność jednej z członkiń. Podczas soundchecku mieliśmy wiele interakcji z zespołem, ponieważ znajdowaliśmy się przy barierce, co pozwoliło nam na bliższy kontakt z idolami, jednak nie był to pierwszy raz kiedy udało nam się trafić na członkinie, albowiem kiedy oszczędzaliśmy siły przed koncertem, samochody z członkiniami, makijażystami oraz tancerzami przejeżdżały obok nas, a nawet zatrzymały się na moment na pobliskim skrzyżowaniu, dzięki czemu mieliśmy wyjątkową okazję do tego, aby pomachać członkiniom. Dziewczyny jechały wówczas na obiad oraz popołudniową próbę. Sam fakt, że mieliśmy szansę zobaczyć je z bliska, dodatkowo podkręciło nasze podekscytowanie, które tylko rosło kiedy usłyszeliśmy przez ściany hali ich pierwszą próbę. Tę część, jak i wiele innych możecie również zobaczyć we vlogu jednej z członkiń podczas pobytu w Berlinie.
Koncert zaczął się planowo i był naprawdę niesamowity dzięki cudownej oprawie muzycznej zespołu oraz scenicznej przemyślaną choreografię, zapewnionych przez tancerzy. Już samo miejsce, choć z zewnątrz wyglądało całkiem ponuro, wewnątrz prezentowało się niezwykle imponująco. Koncert otworzyła piosenka 'Born To Be', której tytuł nawiązuje do nazwy trasy koncertowej. Podczas koncertu usłyszeliśmy jeszcze inne piosenki takie jak 'Racer', 'Kidding Me', 'Mr. Vampire', 'Swipe', 'Untouchable', 'Gas Me Up', 'Dynamite', 'Psychic Lover', 'Don’t Give A What', 'Loco', 'Not Shy', 'Cake', 'Sneakers', 'Kill Shot', 'Escalator', 'Chillin’ Chillin' i 'Dalla Dalla'. Nie zabrakło również piosenek o lżejszym, bardziej balladowym brzmieniu tj.: 'Love Is' czy 'Be In Love'. Podczas trasy członkinie mogły również zaprezentować się solowo. Całość solo występów otworzyła piosenka 'Wannabe', której tekst nawiązuje do bycia sobą i jest ściśle powiązany z tematem trasy, a także z częścią solową, w której to członkinie mogą zaprezentować z osobna swoje mocne strony. Wszystkie solo występy były dopasowane do charakteru członkiń. Chaeryeong zaśpiewała 'Mine', Ryujin 'Run Away', Yuna 'Yet, But', a Yeji wykonała 'Crown On My Head' z przedłużonym zakończeniem. Wszystkie te piosenki znajdują się na najnowszym albumie zespołu. Nie zabrakło również przerw, podczas których MITZY (fani ITZY) mogli podjąć się różnorodnych zadań tanecznych czy karaoke. Co więcej, wiele piosenek miało przedłużone zakończenia lub liczne dance breaki, które rozgrzewały publiczność, a efekty wizualne wyświetlane na telebimach dodawały charakteru każdej piosence. Dziewczyny podczas koncertu starały się mówić jak najwięcej po niemiecku, co wychodziło im bardzo dobrze jak na pierwszą styczność z tym językiem.
Nasza uczennica - Maja, również uczestniczyła w koncercie w ramach tej samej trasy koncertowej, ale miała okazję przeżyć to wspaniałe wydarzenie w Chicago, w Stanach Zjednoczonych, gdzie spędziła część tegorocznych wakacji.
Koncert odbył się w Teatrze Rosemont, który znajduję się w Village of Rosemont obok Chicago. Teatr mieści 4,5 tysiąca ludzi, a wszystkie miejsca, nawet te z przodu są siedzące, jednak arena była bez zarzutów i widok był naprawdę bardzo dobry, nawet z tych dalszych miejsc, a pierwszy rząd siedział dość blisko sceny. Organizacja była porządna, wszystko było bardzo pilnowane. Na miejscu można było zakupić oficjalny merch tj. lightsticki z bateriami, koszulki, czapki, torby itp., a także napoje i przekąski. Koncert był fenomenalny. Klimat albumu został idealnie pokazany podczas koncertu, a dziewczyny miały dużo energii i nie było widać, że za nimi już wiele koncertów tej trasy. Moją uwagę najbardziej przyciągnęły solowe występy, każdy w innym klimacie i emocjach, aż nie jestem w stanie wybrać, który podobał mi się najbardziej! Koncert był świetny. Sprawił, że pokochałam ITZY jeszcze bardziej i mam nadzieję, że spotkam je na następnej trasie!
Nasi uczniowie, którzy pojechali z nami na koncert również podzielają tę opinię:
Na samym koncercie, to energia dziewczyn i ich interakcja z fanami spodobały mi się najbardziej - nie sądziłam, że będą aż tak często łapać kontakt wzrokowy, odmachiwać i czytać bannery fanów! Prezenty w pakiecie VIP podobały mi się bardziej niż na koncercie TWICE. Moje przypinki dumnie wiszą na tablicy korkowej, a torbę z pakietu używam na co dzień!
zdradziła nam Zuzia.
Koncert ITZY to z pewnością niezapomniane przeżycie, które pozostanie z nami na zawsze niezależnie w jakiej części świata mieliśmy okazję w nim uczestniczyć. Jeśli jesteście ciekawi występów, to również możecie przeżyć je razem z nami, oglądając naszą playlistę z fancamami na szkolnym YouTube!
Już nie możemy doczekać się kolejnej okazji, by ponownie zobaczyć dziewczyny z ITZY na żywo! Spodziewajcie się więcej relacji koncertowych już wkrótce!
Comments